Prowadzenie małego gospodarstwa – czy da się to robić w XXI wieku? Choć większość osób nie zdaje sobie z tego sprawy małe gospodarstwa rolne stanowią aż 80% całej gospodarki rolnej w Polsce. Powierzchnia aż 72% nie przekracza nawet 5 ha. Są to zazwyczaj małe, rodzinne gospodarstwa, które często mogą przynosić straty. Czy prowadzenie małych gospodarstw rolnych ma same wady? A jakie są ich zalety i jak mogą się rozwijać by przynosić korzyści?

Prowadzenie małego gospodarstwa – najczęstsze problemy

Jak już we wstępie zostało powiedziana większości małych gospodarstw rolnych nie przekracza 5%. Analizy zaś wykazały, że najbardziej efektywne gospodarstwa w Polsce powinny posiadać ponad 50 ha. Wynika to z faktu, że zbyt duże rozdrobnienie ziem rolnych ma ogromny wpływ na niższą wydajność z hektara. W związku z tym przestają być konkurencyjne w porównaniu z innymi krajami europejskimi. W efekcie rolnicy mają zbyt małe zyski lub też ponoszą straty. A rolnictwo staje się niedochodowe. Dlatego też rolnicy prowadzący małe gospodarstwa rolne muszą bardzo rozważnie dysponować finansami, by móc nie tylko się utrzymać, lecz również mieć fundusze na inwestycje.

Największe straty wykazują rolnicy zajmujący się produkcją zwierząt, z powodu zbyt małych chowów. Przeprowadzone analizy, że w przypadku trzody chlewnej powinny one wynosić minimum 400 sztuk trzody chlewnej, zaś stada krów powinny mieć około 20 sztuk.

Niestety brak pieniędzy często ogranicza inwestycje i rozwój gospodarstw. Czy to oznacza, że prowadzenie małych gospodarstw rolnych jest całkowicie nieopłacalne? Jakie warto wykorzystać rozwiązania by wyjść z impasu?

Zalety prowadzenia małego gospodarstwa rolnego

Mniejsze powierzchnie gospodarstw rolnych pozwalają na poświęcenie większej uwagi hodowanym tam roślinom i zwierzętom. Dlatego warto odejść od standardowych upraw zbóż i rolnictwa i postawić na nowe rozwiązania. Najważniejszy jest pomysł a takich trochę jest. Przede wszystkim małe gospodarstwa rolne to doskonałe miejsca na tworzenie gospodarstw ekologicznych. Warto pamiętać, że żywność ekologiczna, pochodzenia roślinnego i zwierzęcego jest coraz chętniej wybierana przez konsumentów. By otrzymać specjalny certyfikat gospodarstwa ekologicznego trzeba spełnić kilka warunków, między innymi:

  • zwiększyć żyzności gleby,
  • stosować do nawożenia substancje naturalne, np. kompost i wolno rozpuszczalne nawozy mineralne pochodzenia, naturalnego,
  • wykorzystywać środki produkcji pochodzące z produkcji ekologicznych,
  • chów musi być zwierząt zgodny z wymaganiami gatunku, stosować się do wymogów gatunku przy hodowli zwierząt, np. chów wolny bez klatkowy
  • wykluczyć stosowanie GMO i produktów wytworzonych z GMO lub przy ich użyciu.

Bardzo często rolnicy prowadzący gospodarstwa ekologiczne, wybierają również sprzedaż bezpośrednią. Dzięki eliminacji pośredników, mają większe dochody.

Małe gospodarstwa rolne w XXI wieku

By małe gospodarstwa rolne stały się na nowo konkurencyjne i zaczęły przynosić dochody, potrzebne są zmiany,  które dostosują je do wymogów rynku XXI wieku. Czy to znaczy, że małe gospodarstwa rolne muszą zniknąć? Niekoniecznie, jednym z możliwych rozwiązań jest tworzenie z innymi rolnikami i osobami zajmującymi się przetwórstwem produktów rolnych, spółdzielni rolniczych. Te autonomiczne zrzeszenie rolników, pozwalają na koncentrację środków, zwiększenie powierzchni produkcji rolnej, oraz kooperację z producentami przetwórstwa. Dzięki temu zwiększa się zyski rezygnując między innymi z licznych pośredników.

Kolejną istotną kwestią jest inwestowanie w nowe technologie i odnawialne źródła energii. Pozwali to na poprawę jakość hodowli roślin oraz zwierząt. Wykorzystanie odnawialnych źródeł energii np. fotowoltaiczna, na które można otrzymać dofinansowanie, umożliwi obniżenie kosztów produkcji.

Jak widać małe gospodarstwa rolne nie muszą być skazane na wyginięcie i przynosić zyski. Potrzeba jednak zmian, inwestycji a przede wszystkim pomysłów.