Każdy przedsiębiorca stara się ograniczać koszty, bo przecież wiadomo – mniejsze koszty przy takich samych przychodach oznaczają większe zyski. Zasada ta dotyczy także gospodarstw, a rolnicy chcąc oszczędzić, bardzo często decydują się na zakup używanych maszyn. Różnicę w cenie widać gołym okiem, ale w dłuższej perspektywie okazuje się, że więcej korzyści może nam jednak przynieść nowy sprzęt.
Nowoczesne maszyny rolnicze cieszą się w Polsce ogromnym zainteresowaniem. Świadczą o tym choćby tłumy, które można spotkać na różnego rodzaju targach, na których prezentowane są najnowsze osiągniecia techniki. Przy zakupie zawsze pojawia się jednak dylemat – czy nie lepiej zapłacić mniej i kupić używany sprzęt? Jeśli mamy fundusze i chcemy być konkurencyjni zdecydowanie warto postawić na nowe maszyny.
Wyższa efektywność to większe zyski
Kluczowy w tym wypadku jest wzrost efektywności, który gwarantują nam nowe technologie. Opryskiwacze, które same dozują i rozprowadzają ciecz pokrywając maksymalną powierzchnię roślin zmniejszają koszt oprysku, a nowoczesne, precyzyjne siewniki często zastępują orkę i uprawę. Wykorzystywane do punktowego siewu pozwalają m.in. zaoszczędzić materiał siewny.
Warto także podkreślić, że nowoczesne kombajny i ciągniki rolnicze są również dużo bardziej energooszczędne i zużywają dużo mniej oleju napędowego. To oszczędności, które zobaczymy dopiero po pewnym czasie, ale liczba pieniędzy zaoszczędzonych na paliwie może zaskoczyć niejedną osobę.
Nie bójmy się nowości
Na spore oszczędności mogą także liczyć osoby korzystające w swoich maszynach z nawigacji GPS. Oprogramowanie pozwala nie tylko na tworzenie bardzo precyzyjnych map i zaprogramowanie idealnej trasy przejazdu po polu, lecz także na zbadanie gleby i sprawdzenie np. poziomu nawozów, dzięki czemu wiemy, które części pól wymagają dodatkowego nawożenia, a gdzie nie jest to już konieczne. Oszczędzamy w tym wypadku nawozy, ale też chronimy środowisko.
Postęp w kwestii rozwoju maszyn rolniczych jest bardzo szybki, ale co ważniejsze nieunikniony. Już teraz nad polami można zobaczyć drony, a kto wie jakie jeszcze rozwiązania pojawia się w przyszłości. Rolnicy nie powinni się jednak obawiać nowości, wszystkie tworzone są dla ich wygody i w dłuższej perspektywie mogą przynieść większe zyski.
