Decyzją Ministerstwo Rolnictwa w 2018 r. kwota dopłat do składek na ubezpieczenie zwierząt wyniesie do 65% za sztukę zwierzęcia. Dofinansowanie mogą otrzymać hodowcy koni, owiec, bydła, kóz, świń i drobiu.Celem wprowadzonych dopłat jest zachęcanie rolników do ubezpieczeń, a tak wysoka stawka ma obniżyć koszty i zapewnić rolnikom środki na wznowienie produkcji po różnego rodzaju klęskach żywiołowych. Warto rozważyć tą ofertę, bo dużo łatwiej jest otrzymać tego typu dotację niż po przejściu kataklizmu tzw. „kredyty klęskowe”.
Od czego się ubezpieczyć?
Dopłatę mogą otrzymać osoby, które zadedykują się ubezpieczyć swoją hodowlę od huraganu, powodzi, deszczu nawalnego, gradu, pioruna, obsunięcia się ziemi, lawiny czy uboju z konieczności.
W przypadku ubezpieczenia zwierząt gospodarskich dopłaty będą przysługiwały producentom rolnym w wysokości do 65% składki, w przypadku określenia przez zakłady ubezpieczeń stawek taryfowych ubezpieczenia od łącznego ubezpieczenia zwierząt nie przekraczających 0,5% sumy ubezpieczenia.
Gdzie się ubezpieczyć, żeby dostać dopłatę?
W 2018 r. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju podpisało umowę z pięcioma towarzystwami ubezpieczeniowymi:
- Powszechnym Zakładem Ubezpieczeń S.A. z siedzibą w Warszawie,
- Towarzystwem Ubezpieczeń Wzajemnych „TUW” z siedzibą w Warszawie,
- Concordia Polska Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych z siedzibą w Poznaniu,
- Pocztowym Towarzystwem Ubezpieczeń Wzajemnych z siedzibą w Warszawie,
- InterRisk Towarzystwem Ubezpieczeń SA Vienna Insurance Group z siedzibą w Warszawie.